Zwykle przygotowuje tarty wytrawne, chciałam więc sprawdzić jak smakuje na słodko. Wykorzystałam przepis z książeczki "Przysmaki z czekolady" - trochę go modyfikując, moja forma ma większą średnicę, 27cm. Gotowe ciasto posypałam też kandyzowanym imbirem własnej roboty (przepis innym razem...) - fantastyczne połączenie.
A! i użyłam też czekolady gorzkiej, tarta nie była więc za słodka. Taka jak lubię.
Tarta była na prawdę przepyszna, choć następnym razem zrobię cieńszy spód - ten na zdjęciu jest trochę toporny.Zdjęcie jak zwykle nie oddaje rzeczywistości :-( ostatni uratowany kawałeczek.
Mimo to polecam ten przepis i zapraszam do degustacji :-)
Tarta czekoladowa z kandyzowanym imbirem
Składniki ciasta:
- 300 g mąki pszennej
- 4 łyżeczki dobrej jakości kakao
- 4 łyżeczki cukru pudru
- szczypta soli
- 100 g zimnego masła pokrojonego na kawałki
- 2 żółtka
- 2 łyżki lodowatej wody
Mąkę, cukier, kakao i sól przesiewamy razem, dodajemy pokrojone masło. Rozcieramy masło ze składnikami sypkimi aż otrzymamy kruszonkę - robimy to szybko, by masło zbyt nie zmiękło. Dodajemy żółtka i wodę i szybko zagniatamy ciasto. Rozwałkowujemy i wykładamy nim formę do tarty. Przykrywamy folią aluminiową, obciążamy suchą fasolą i wkładamy do lodówki na co najmniej pół godziny. Po tym czasie pieczemy w 190 stopniach przez około 15-20min. następnie usuwamy folie i fasolę i dopiekamy przez kolejne 15-20min.
Składniki nadzienia:
- 200 g gorzkiej czekolady z min. 70% kakao
- 250 ml śmietany 30%
- 2 łyżki masła
+ 2 łyżki posiekanego kandyzowanego imbiru
Śmietanę zagotowujemy i zalewamy nią pokrojoną czekoladę i masło. Łączymy składniki do uzyskania gładkiej gęstej masy. Lekko studzimy i wylewamy na upieczony spód tarty. Posypujemy imbirem i wkładamy do lodówki na ok. 3 godziny.
P.S. Robimy zdjęcie zanim rodzina skonsumuje ostatni okruszek :-)
Dziękuję za odwiedziny, a bloga dodaję do obserwowanych :)))
OdpowiedzUsuń